Urodzony: 1941.\ Śmierć: 2021.\ Znane prace: Lampa kulowa.\ Wykształcenie: Inżynier.
Benny Frandsen jest skarbem narodowym Danii. Projektant, najbardziej znany ze swojej lampy Ball i statusu "Wielkiego Starca" w duńskim przemyśle oświetleniowym, obchodził w 2018 roku 50-lecie swojej firmy Frandsen, gdzie był sternikiem firmy, która pomogła umieścić Danię na światowej mapie poważnych krajów oświetleniowych.
Kiedy w 2021 roku straciliśmy Benny'ego Frandsena, straciliśmy lidera, któremu dzięki uczciwym, prostym i pięknym projektom udało się pozostać konkurencyjnym i istotnym przez całe życie w konkurencyjnej i ciągle zmieniającej się branży oświetleniowej. Był współzałożycielem i przewodniczącym Dansk Belysningsforening i był znany ze swojego wielkiego zaangażowania i przyjaznej osobowości. Zapoznaj się z projektami Benny'ego Frandsena poniżej - i przeczytaj więcej o jego życiu na dole strony.
Rodzice Benny'ego Frandsena, Evald i Mary Frandsen, byli jednymi z Duńczyków, którzy przeprowadzili się do Troldhede, aby pracować w fabryce Troldhede podczas kryzysu w latach trzydziestych - a Benny, najmłodszy z pięciorga dzieci, niewątpliwie odziedziczył po nich pracowitość i smykałkę do interesów.
Kiedy Benny Frandsen miał zaledwie 14 lat, powiedział nam w domu swojego dzieciństwa w Troldhede, że jego największym marzeniem jest zostać właścicielem firmy. To nie było tylko marzenie, ale coś, co obiecał swojej matce - i 12 lat później obietnica się spełniła, kiedy rozpoczął swoją przygodę z projektowaniem w Skanderborgu z kapitałem początkowym z pensji nauczycielskiej swojej żony Inge w piwnicy swojego domu.
Frandsen został inżynierem - zrobił to głównie dlatego, że jego matka chciała, by zdobył wykształcenie - a w międzyczasie zajął się między innymi projektowaniem lamp dla lokalnej dyskoteki. Próbował przekonać swojego ówczesnego szefa, że powinien otrzymać pozwolenie na rozpoczęcie produkcji lamp, ale Frandsen nigdy nie otrzymał pozwolenia.
Dlatego musiał założyć własną firmę, którą prowadził w domu rodzinnym. Frandsen zaczął nieśmiało od różnych kwadratowych kształtów i stworzył serię lamp, które niestety nigdy nie sprzedawały się zbyt dobrze. Słaba sprzedaż nigdy nie zniechęciła duńskiego projektanta i zamiast przekręcać kluczyk, postanowił spróbować swoich sił w przeciwieństwie do kwadratowych lamp - okrągłych modelach.
Nowa okrągła lampa nosiła nazwę Ball i, jak sama nazwa wskazuje, była całkowitym przeciwieństwem poprzednich kwadratowych projektów Frandsena. Lampa ścienna była okrągła jak kula bilardowa i przymocowana do gniazdka ściennego za pomocą magnesu. Oznaczało to, że Ball można było łatwo obracać i kierować, dzięki czemu zawsze można było wysłać skupione światło ekranu kulistego tam, gdzie było to potrzebne.
Model był hitem i naprawdę rozpoczął karierę Benny'ego Frandsena jako projektanta i oświetleniowca. Ball szturmem zdobył Danię, a prosta, piękna sylwetka sprawiła, że lampa była łatwo rozpoznawalna i wyjątkowa wśród innych projektów z lat 60-tych. Większość Duńczyków miała w swoim życiu do czynienia z lampą Ball - a zachwycający design i uniwersalny urok sprawiają, że model ten jest produkowany nieprzerwanie od ponad 50 lat.
Dziś model ten jest dostępny w wielu wariantach - ostatnio z okazji 50-lecia, o którym Benny Frandsen powiedział w 2018 roku, że "lampa Ball jest gotowa na kolejne 50 lat. " Dziś Ball jest dostępny jako kinkiet, lampa wisząca, lampa podłogowa, lampa stołowa i reflektor.
Ogromny sukces serii Ball oznaczał, że firma Frandsena nie mogła dłużej mieścić się w piwnicy jego prywatnego adresu - dlatego 31-letni wówczas przedsiębiorca i projektant szukał metrów kwadratowych przyjaznych produkcji lamp, które znalazł w 1972 roku blisko domu, kiedy natknął się na nową dzielnicę przemysłową Skanderborg Øst. Tutaj Frandsen jako jeden z pierwszych założył firmę.
Nie ma wątpliwości, że Benny Frandsen był szczęśliwy w Skanderborgu. To tutaj zaczęła się cała jego przygoda z biznesem, ale także tam było jego miejsce. Był członkiem Stowarzyszenia Turystycznego i Komitetu Inicjatywnego, a także wielkim sponsorem i kibicem lokalnej drużyny piłki ręcznej. Oprócz tego był jednym z inicjatorów budowy miejskiego basenu i pola golfowego.
W latach 70. i 80. producent okrągłych lamp ściennych stał się poważnym graczem w duńskim przemyśle oświetleniowym, a wszystko to działo się pod adresem w przemysłowej dzielnicy Skanderborg Øst. Asortyment był rozszerzany przez następne dwadzieścia pięć lat, aż w 1993 roku ilustrator z Troldhede otrzymał ofertę nie do odrzucenia - a firma Frandsena została przejęta przez Frits Group. Jednak założyciel nadal pełnił funkcję CEO.
Frits Koncernen był właścicielem firmy Frandsena tylko przez trzy lata, zanim odkupił ją w 1996 roku - i zmienił jej nazwę na Frandsen Lighting A/S. Baza klientów powoli, ale zdecydowanie zmieniała się z małych sklepów detalicznych na duże organizacje handlowe, a sprzedaż rosła. W związku z przejęciem Frits Group, firma przeniosła się do Horsens w Danii, do siedziby, która była jeszcze lepiej przystosowana do rosnącego sukcesu - a małe lampy Ball stały się również znane za granicą.
Wszystko to oznaczało, że Frandsen mógł zreorganizować swoją firmę - i pod skrzydłami Frandsen Group znalazły się zarówno Verpan, która produkowała i sprzedawała projekty Verner Panton, jak i Frandsen Project, która dostarczała lampy partnerom B2B (Business to Business).
W 2009 roku Frandsen wybudował nową siedzibę, a na Egeskovvej w Horsens duńska firma oświetleniowa przeniosła się do fabryki o powierzchni 6000 metrów kwadratowych. W tym samym czasie Frandsen zbudował fabryki w Chinach, gdzie ponad 5000 pracowników produkowało duńskie wzory. Przez następne dziesięć lat firma świętowała rekordową sprzedaż każdego roku, aż do 2020 r., kiedy założyciel Bestseller Troels Holch Povlsen kupił Frandsen i uczynił go częścią firmy inwestycyjnej Nine United.
Woud to rozwijająca się duńska marka projektowa, która od 2014 roku dostarcza innowacyjne, nietypowe, eleganckie i stylowe meble, lampy i akcesoria domowe. Firma została założona przez Mię Koed i Torbena Koeda, których marzeniem było zerwanie z tradycją i stworzenie firmy, w której młode, nowe talenty projektowe mogłyby ożywić stagnującą gamę klasyków w magazynach domowych.
Według nich igła trendu w projektowaniu wnętrz utknęła w rowku i potrzebne były nowe projekty - szczególnie jeden duński projektant był nieunikniony i okazało się, że "Wielki Stary Człowiek" branży stanie się nieocenioną częścią działalności dwóch młodych projektantów.
Kiedy firma Woud została uruchomiona w 2014 roku, Mia i Torben Koed potrzebowali eksperta, który pomógłby im rozpocząć działalność. Kogoś, kto zna branżę i kogoś, kto może pomóc im się w niej poruszać - i właśnie na takiego eksperta natknęła się Mia Koed na targach.
*"Benny Frandsen był definicją dobrego człowieka" - mówi - "To jego pozytywny sposób bycia nauczył mnie, jak ważne jest pielęgnowanie dobrej współpracy" - mówi dyrektor kreatywna, która dziś ceni sobie współpracę z młodymi projektantami.
Benny Frandsen pomógł Woud wybrać projekty, pomógł w ustaleniu cen i pomógł w produkcji. Benny Frandsen zaprojektował nawet serię lamp dla Woud, Cono.